Armisiek, kochany Synku. Jest Wigilia. Dzwoniłem do Ciebie. Chciałem złożyć Ci życzenia świąteczne. Jak zawsze. Ale mama nie odebrała. Jak zawsze. Robi to celowo. Nagrałem wiadomość.
W te Święta życzę Ci, abyś nigdy nie czuł strachu i smutku. Uśmiechnij się, bo jestem przy Tobie cały czas, myślę o Tobie ciągle i… pilnuję Cię. Niech nowonarodzony Bóg pomoże nam być znowu razem…
Poniżej masz filmiki z moich prób dodzwonienia się do Ciebie. I życzenia. I coś jeszcze…
1. Film jak dzwonię i nagrywam życzenia dla Armisia:
2. Dzwonię drugi raz, trochę inne życzenia dla Aleksika i Armisia razem:
Kocham Cię, jak serce!
Synku!
Zadzwoń!
Napisz!
Odezwij się!
UWAGA!
Jeśli ktokolwiek ma taką możliwość, to proszę o przekazanie linka to tych życzeń albo wiadomo-komu, albo najlepiej od razu Armisiowi!