Wigilia. Telefon do Armisia.
Armisiek, kochany Synku. Jest Wigilia. Dzwoniłem do Ciebie. Chciałem złożyć Ci życzenia świąteczne. Jak zawsze. Ale mama nie odebrała. Jak zawsze. Robi to celowo. Nagrałem wiadomość. W te Święta życzę Ci, abyś nigdy nie czuł strachu i smutku. Uśmiechnij się, bo jestem przy Tobie cały czas, myślę o Tobie ciągle i… pilnuję Cię. Niech nowonarodzony…